Polacy Europy, wystawa w Galerii Dobro

(2018-2021)

Cenzura nieformalna

Nagość

obraza uczuć religijnych

znieważenie symbolu państwowego

Instytucja kultury

Sztuki wizualne

5 października 2018: W Galerii Dobro Miejskiego Ośrodka Kultury w Olsztynie otwarta zostaje wystawa grupy Zbiorowy pod hasłem Polacy Europy. Składają się na nią prace młodych twórców, tworzone „w ramach artystycznego happeningu” [Görke 2018], przy udziale publiczności – mieszkańców miasta. Wśród prac znajdują się wizerunek orła z fallusem oraz wizerunek kobiety z fallusem (oraz z przebitym bokiem) schodzącej z krzyża. Wszystkie prace na wystawie mają charakter otwarty – oglądający mogą dowolnie interweniować, zmieniając ich wygląd.

11 października 2018: Media informują, że prace wywołały oburzenie polityków PiS, którzy domagając się usunięcia obrazów, wysłali w tej sprawie list do prezydenta miasta i zapowiadają protest podczas planowanej na 12 października uroczystej sesji rady miasta (w związku ze stuleciem odzyskania niepodległości). Treść listu: 

Panie Prezydencie, My Radni Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość oraz kandydaci do Rady Miasta Olsztyna w zbliżających się wyborach samorządowych, stanowczo protestujemy przeciwko skandalicznym ekscesom pseudoartystycznym odbywającym się w jednej z placówek podległych Miejskiemu Ośrodkowi Kultury w Olsztynie […].

Szczególnie bulwersujące jest tolerowanie a nawet szczycenie się przez w/w w środkach masowego przekazu happeningami znieważającymi wizerunki symboli narodowych i religijnych, nawet jeśli ma to formę stylizacji. I nie rozwiązuje tu sprawy bezczelne i pełne hipokryzji zakrywanie elementów obscenicznych i wulgarnych tabliczkami z napisami o naruszeniu jakichkolwiek „kanonów artystycznych” oraz deklaracje wzywające do dyskusji o „granicach wolności i swobody wyrazu..” Jest to naszym zdaniem tylko próba odwrócenia uwagi opinii publicznej od skrajnie nihilistycznych społecznie, antynarodowych, antyreligijnych zapatrywań prezentowanych przez obecnego dyrektora MOK, w niektórych miejskich instytucjach, które powinny zajmować się krzewieniem kultury w Olsztynie.

Formułowanie poglądów, że „każdy anonimowo może sobie namalować lub zamalować co chce…” sprowadza te działania do poziomu „artyzmu”, który funkcjonował na ścianach toalet dworcowych w PRL (nawet z zachowaniem głównych elementów stylistyki).

Działania te prowadzą tylko do eskalowania konfliktów społecznych oraz szerzenia ideologii nienawiści i przemocy przez środowiska anarchistyczne wyrażające się w niszczeniu mienia i materiałów wyborczych politycznych oponentów.

Żądamy zajęcia przez Pana zdecydowanego stanowiska i usunięcia z przestrzeni publicznej Olsztyna skandalicznej ekspozycji. „Umywanie rąk” i próba oskarżania nas o „działania polityczne.” będzie traktowana jako ucieczka od odpowiedzialności. To Pan ponosi pełną odpowiedzialność za to, co się dzieje, kto pracuje i co propaguje w miejskich instytucjach i placówkach za pieniądze podatników [pw 2018].

Rzeczniczka prasowa prezydenta odpowiada, że Piotr Grzymowicz nie zamierza komentować zarzutów ani odnosić się do sprawy, a działanie polityków uznaje za prowokację. Do protestów odnosi się dyrektor MOK, Mariusz Sieniewicz, który tłumaczy, że wystawa prezentuje patriotyzm widziany przez młodych artystów: „Nie można się na to obrażać ani wprowadzać sankcji, bo wkraczamy na bardzo wąski grunt fundamentalnych wolności prawa do ekspresji” [Görke 2018]. W porozumieniu z artystami Sieniewicz podczas konferencji prasowej dokonuje autocenzury obrazów, zaklejając fallusy żółtymi tabliczkami z treścią: „Fragment pracy wysłonięty ze względu na naruszenie idei Dobra i Piękna”.

12 października 2018: Radni PiS zwołują przed uroczystą sesją Rady Miasta konferencję prasową, na której informują, że zawiadomili prokuraturę o możliwości popełnienia w Galerii Dobro przestępstwa polegającego na publicznym znieważeniu godła oraz obrazie uczuć religijnych. Zawiadomienie składa także poseł Jerzy Majewski, który w uzasadnieniu pisze, że „nie godzi się na to, by wolność artystyczna stanowiła pretekst do wyrażania pogardy wobec mojej wiary i Narodu” [pw 2018]. Politycy nazywają wystawę „obsceniczno-pornograficzną prowokacją” [Wystawa znieważa godło? 2018]. Posłanka PiS Iwona Arent wysyła do dyrektora MOK wezwanie do podjęcia działań „zmierzających do usunięcia naruszających prawo wystawy z Galerii Dobro”, przypominając, że „otaczanie symbolu [narodowego] czcią i szacunkiem jest prawem i obowiązkiem każdego obywatela RP oraz wszystkich organów państwowych, instytucji, organizacji” [pw 2018], a zwłaszcza dyrekcji instytucji publicznych, zaś znieważenie godła jest penalizowane; posłanka składa także trzecie w sprawie zawiadomienie do prokuratury. Sieniewicz komentuje: „Każdy ma prawo do oprotestowania sztuki. Szkoda, że wchodzimy w przestrzeń paragrafów” [pw 2018].

21 listopada 2018: Olsztyńska prokuratura informuje, że po wykonaniu czynności sprawdzających wszczęła w sprawie śledztwo: „Będą w nim badane trzy wątki: czy doszło do znieważenia godła Polski, czy doszło do obrazy uczuć religijnych oraz czy dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury (MOK) nie dopełnił obowiązków poprzez niepodjęcie działań zmierzających do usunięcia obrazów obrażających uczucia religijne i znieważających godło” [Zostało wszczęte… 2018]. Policja wzywa Sieniewicza na przesłuchanie – po nim oświadczy, że jeśli sprawa zostanie skierowana do sądu, „to będzie kuriozum” [Görke 2018a].

24 listopada 2018: Pracownicy MKO decydują się na poszerzenie performatywnego gestu autocenzury – zakrywają obrazy szarym papierem na 10 dni (do 4 listopada, czyli do II tury wyborów prezydenta miasta). Pomiędzy pracami zawieszone zostaje oświadczenie twórców wystawy tłumaczące założenia artystyczne oraz odnoszące się do stanu debaty publicznej i działania wymiaru sprawiedliwości:

[…] Po otwarciu wystawy doszły do nas głosy niezadowolenia, rzekomego urażenia „uczuć religijnych i patriotycznych”. Wydaje nam się, że to z kolei nawiązuje do innej Polskiej tradycji polegającej na używaniu kultury do walki politycznej. Tworząc wystawę nie mieliśmy na uwadze obrażania kogokolwiek, formuła była i jest nadal otwarta, chodzi nam o dialog, nie o kłótnię. Prace powstałe podczas warsztatów dają wielkie pole do interpretacji, co uważamy za główną zaletę pracy twórczej. Chcemy bardzo wyraźnie zaznaczyć, że naszym zamiarem nie było nigdy tworzyć sensacji i wywoływać skandalu. Jednoznacznie odcinamy się od jakichkolwiek prób zarzucenia nam profanacji jakichkolwiek symboli – państwowych czy religijnych – każdy mógł malować dokładnie to, co chce – każdy może w obrazach widzieć to, co chce. Nie jesteśmy odpowiedzialni za sposób interpretowania prac przez poszczególne osoby, jest to część ich wolności. Przestrzeń publiczna w Polsce jest pełna wulgaryzmów, języka nienawiści i znaków wprost odwołujących się do faszyzmu co często jest pomijane przez polski wymiar sprawiedliwości. Polska debata publiczna została sprowadzona na dno. My jako artyści nie chcemy i nie bierzemy w tym udziału, jesteśmy daleko od tego typu działalności, a zwłaszcza obrażania kogokolwiek w poniżający i niekulturalny sposób. Jeśli ktoś poczuł się urażony w jakikolwiek sposób przez nas, współautorów prezentowanych prac, prosimy aby przyjął nasze szczere przeprosiny. Chcemy jednak wyraźnie zaznaczyć że nie zgadzamy się na używanie naszych prac do walki politycznej, nie uważamy aby narzucany przez polityków nakaz cenzury lub próba zamknięcia wystawy była czymś z czym powinniśmy się liczyć a tym bardziej godzić. Sztuka musi być strefą wolnej wypowiedzi, jako podstawa, w kraju demokratycznym. Zarówno ta w galeriach prywatnych jak i państwowych. Jednocześnie w obliczu wszystkich zarzutów oraz toczącej się walki politycznej chcemy ogłosić, że zasłaniamy prace w okresie wyborczym aby nie mogły być używane w toczącej się grze [Wracamy do sprawy… 2018].

30 listopada 2018: Kilka dni po zamknięciu wystawy funkcjonariusze policji na polecenie prokuratura dokonują w Galerii Dobro zabezpieczenia obrazów poprzez ich „aresztowanie”. Media informują, że „z uwagi na wielkość oraz delikatną strukturę prac (powstały na brystolu), przedstawiciele MOK wynegocjowali z policjantami, by zostawili je w «areszcie domowym», czyli zostały zamknięte na terenie ośrodka kultury” [Görke 2018b]. Działaniu policji nie przeszkadza fakt, że jedna z prac została sprzedana; nabywca, Jerzy Dramowicz, zapowiada, że będzie wnioskował do prokuratury o wydanie jego własności.

8 grudnia 2018: Autor jednej z prac, Jan Sobaszek, przyznaje w rozmowie z Iwoną Görke, że obawia się dalszego biegu wydarzeń – co prawda konsultował się z prawnikami, którzy zapewniają, „że nie ma szans na to, by – jako twórca – został skazany, ale jednocześnie wie, że to wcale nie jest niemożliwe” [Görke 2018b].

10 listopada 2020: Prokuratura umarza śledztwo – w ocenie prokuratora brakowało danych uzasadniających znieważenie godła, zaś w kwestii obrazy uczuć religijnych i niedopełnienia obowiązków służbowych przez dyrektora MKO nie dopatrzył się znamion przestępstwa [Jaszczanin 2021].

15 lutego 2021: Sąd Okręgowy w Olsztynie uchyla postanowienie o umorzeniu śledztwa – uwzględnia tym samym zażalenie, jakie na decyzję prokuratora złożyli politycy PiS. Rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie oświadcza, że sędzia doszedł do wniosku, iż 

decyzja o umorzeniu śledztwa w powyższej sprawie jest przedwczesna i została podjęta bez kompleksowego rozważenia wszystkich okoliczności sprawy. Zdaniem sądu, uzupełnienia wymaga opinia biegłego z zakresu kulturoznawstwa. W szczególności chodzi o wyjaśnienie, czy na jednym z obrazów (przedstawiającym krzyż z wizerunkiem nagiej kobiety, co kwestionują autorzy tego dzieła) zostały uwidocznione symbole religijne oraz treści poniżające lub obelżywe dla uczuć religijnych, jak również opinię, czy obraz ten może obrażać uczucia religijne przeciętnej, niewyrobionej szczególnie w odbiorze sztuki osoby go oglądającej [Dąbrowski-Żegalski 2021].

14 października 2021: Prokuratura po raz trzeci umarza sprawę: „Analizując materiał dowodowy, stwierdzić należy, iż autorom obrazu wystawionego w Galerii Dobro, a przedstawiającego krzyż z wizerunkiem nagiej kobiety nie sposób przypisać działania polegającego na znieważeniu uczuć religijnych ani w zamiarze ewentualnym, ani tym bardziej bezpośrednim obejmującym wszystkie znamiona tego przestępstwa” [mw 2021]. Postanowienie to jest prawomocne (ostateczne). Do decyzji przyczyniła się opinia biegłego z zakresu kulturoznawstwa, który wskazał, że „formuła dzieła otwartego, jaka została zaprezentowana na wystawie przez artystów, wskazuje jednoznacznie, że artyści zajęli postawę dialogiczną, czyli wyrażającą się w formie zaproszenia do przemyśleń” [mw 2021].

Komentarze

Relacjonująca sprawę dziennikarka Iwona Görke zapytała Dorotę Nieznalską oraz Przemysława Witkowskiego o opinie na temat wszczęcia przez prokuraturę dochodzenia wobec Galerii Dobro. Nieznalska komentowała: „To typowy cenzorski akt, niestety obawiam się, że takich akcji prewencyjnych będzie w Polsce więcej. Obecna władza działa przeciw kulturze, zdecydowanie szkodzi jej” [Görke 2018b]. Witkowski uznał działania polityków i prokuratury za próbę zastraszania ośrodków kultury i galerii sztuki: „Mało kto zdecyduje się na zaprezentowanie czegoś odważniejszego, skoro grozić mu za to będzie najście policji czy sprawa w sądzie” [Görke 2018b].

BIBLIOGRAFIA:

 

Dąbrowski-Żegalski Olgierd, Postanowienie o umorzeniu śledztwa w sprawie wystawy w Galerii Dobro uchylone, 16.02.2021, https://olsztyn.so.gov.pl/postanowienie-o-umorzeniu-sledztwa-w-sprawie-wystawy-w-galerii-dobro-uchylone,komunikaty-rzecznika-prasowego,133 [dostęp: 7.07.2024].

 

Görke Iwona, Politycy PiS nie chcą orła z penisem w galerii w Olsztynie, Wyborcza.pl, 11.10.2018, https://olsztyn.wyborcza.pl/olsztyn/7,48726,24027121,awantura-dzialaczy-pis-o-obrazy-w-miejskiej-galerii.html [dostęp: 7.07.2024]. 

 

Görke Iwona, Czy obrazy z fallusami znieważają godło i obrażają uczucia religijne? Sprawdzi to prokuratura po zawiadomieniach działaczy PiS, Wyborcza.pl, 22.11.2018a, https://wyborcza.pl/7,112588,24202150,czy-obrazy-z-fallusami-zniewazaja-godlo-i-obrazaja-uczucia.html [dostęp: 7.07.2024].

 

Görke Iwona, Jego obraz „aresztowała” prokuratura. Co on na to?, Wyborcza.pl, 8.12.2018b, https://olsztyn.wyborcza.pl/olsztyn/7,48726,24254314,jego-prace-chciala-ocenzurowac-prawica-co-on-na-to.html [dostęp: 7.07.2024].

 

Jaszczanin Paweł, Galeria Dobro wróci do sądu, Gazeta Olsztyńska, 17.02.2021, https://gazetaolsztynska.pl/697256,Galeria-Dobro-wroci-do-sadu.html [dostęp: 7.07.2024].

 

mw, Prokuratura umorzyła sprawę Galerii „Dobro” i obrazów z motywami „fallicznymi”. Zawiadomienie złożyli posłowie PiS, Gazeta Olsztyńska, 23.12.2021, https://gazetaolsztynska.pl/793049,Prokuratura-umorzyla-sprawe-Galerii-Dobro-i-obrazow-z-motywami-fallicznymi-Zawiadomienie-zlozyli-poslowie-PiS.html [dostęp: 7.07.2024].

 

pw, Radni i poseł PiS zawiadomili prokuraturę w sprawie wystawy w galerii MOKu, „Debata”, 12.10.2018, https://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/olsztyn/6366-radni-i-posel-pis-zawiadomili-prokurature-w-sprawie-wystawy-w-galerii-moku-najnowsze-slajd-kafelek.html [dostęp: 7.07.2024].

 

Wracamy do sprawy kontrowersyjnej wystawy w Galerii Dobro. Głos zabrali sami twórcy, Olsztyn.com.pl, 23.10.2018 https://www.olsztyn.com.pl/artykul,wracamy-do-sprawy-kontrowersyjnej-wystawy-w-galerii-dobro-glos-zabrali-sami-tworcy,26199.html [dostęp: 7.07.2024].

 

Wystawa znieważa godło? Sprawą zajmie się prokuratura, Niezależna.pl, 12.10.2018, https://niezalezna.pl/polska/wystawa-zniewaza-godlo-sprawa-zajmie-sie-prokuratura/240356 [dostęp: 7.07.2024].

 

Zostało wszczęte śledztwo w sprawie wystawy w olsztyńskiej Galerii Dobro, Onet.pl, 21.11.2018, https://kultura.onet.pl/wiadomosci/zostalo-wszczete-sledztwo-w-sprawie-wystawy-w-olsztynskiej-galerii-dobro/wdgp77r [dostęp: 7.07.2024].