26 czerwca 2017: Ukazuje się książka Tomasza Piątka Macierewicz i jego tajemnice (Wydawnictwo Arbitror), której tematem są relacje polskiego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza z ludźmi związanymi z Rosją i jej wywiadem. Autor zarzuca Macierewiczowi także ustępstwa wobec amerykańskiego senatora lobbującego na rzecz firmy produkującej sprzęt wojskowy.
Po premierze: Książka wywołuje liczne reakcje prasowe – w prasie prawicowej agresywnie krytyczne.
Lipiec 2017: Antoni Macierewicz składa doniesienie do departamentu wojskowego Prokuratury Krajowej na Tomasza Piątka jako autora książki Macierewicz i jego tajemnice, wnioskując, by dziennikarza ścigano za kryminalne przestępstwa przeciwko organom państwa. Szef MON zarzuca Piątkowi terroryzm („stosowanie przemocy i groźby wobec funkcjonariusza publicznego w celu podjęcia lub zaniechania czynności służbowych” – art. 224 kk), znieważenie organu konstytucyjnego (art. 226 kk) i „bezprawny zamach na osobę funkcjonariusza publicznego z powodu wykonywanego przez niego zawodu lub zajmowanego stanowiska” (art. 222 kk). Przestępstwa te zagrożone są karami do trzech lat więzienia. W doniesieniu minister Macierewicz zarzuca również Piątkowi, że ten chce skompromitować Polskę i zepsuć jej dobre relacje z USA oraz prezydentem Donaldem Trumpem.
Lipiec 2017: Przedstawiciele międzynarodowych organizacji działających na rzecz wolności słowa, m.in. Reporterzy bez Granic, Freedom House, International Press Institute, Global Editors Network określają działanie szefa MON elementem kampanii dławienia wolności wypowiedzi w Polsce i apelują do Macierewicza, aby odstąpił od ścigania Piątka.
14 lipca 2017: World Association of Newspapers and News Publishers – organizacja zrzeszająca ok. 18 tys. wydawców oraz 15 tys. portali informacyjnych z całego świata – wysyła do premier Beaty Szydło list w obronie Piątka. Prezes WAN-IFRA Michael Golden pisze m.in.: „Jesteśmy poważnie zaniepokojeni tym, że Ministerstwo Obrony Narodowej próbuje uciszyć śledztwo dziennikarskie, które jest w interesie społecznym” oraz „Pragniemy zwrócić Pani uwagę na to, że rząd ma obowiązek wspierania wolności słowa, która jest zagwarantowana przez liczne konwencje międzynarodowe, w tym uniwersalną deklarację praw człowieka” [mih, pmosz 2017].
Sierpień 2017: W obronie dziennikarza staje Amnesty International, które apeluje o pisanie listów do polskich władz, „by te natychmiast zaniechały działań wobec Piątka i wycofały kryminalne oskarżenia związane z jego książką lub pracą dziennikarza śledczego” [Marchwicki 2017]. Pod petycją w obronie Piątka podpisuje się ponad 11 tysięcy osób.
7 listopada 2017: Piątek otrzymuje za książkę Macierewicz i jego tajemnice Nagrodę Wolności Prasy, przyznawaną przez międzynarodową organizację Reporterzy bez Granic we współpracy z telewizją TV5 Monde.
10 listopada 2017: Ministerstwo Obrony Narodowej publikuje raport opracowany przez Cenckiewicza i Smyrgałę, w którym autorzy odnoszą się do tez zawartych w książce Piątka. Konkluzja liczącego 28 stron raportu: „Skala manipulacji, braków metodologicznych oraz niekompetencji jej Autora […] jest tak duża, że można postawić tezę o świadomie dezinformacyjnym charakterze publikacji. Tym samym należy uznać, że jej powstanie i szeroka promocja w istocie były i są próbą podważenia zaufania do polskiego ministra obrony narodowej w czasie intensywnej międzynarodowej walki informacyjnej” [Cenckiewicz, Smyrgała 2017]. Autor książki Macierewicz i jego tajemnice ustosunkowuje się później do zarzutów w publikacji Tomasz Piątek odpowiada (Arbitror 2018).
11 stycznia 2018: Antoni Macierewicz zostaje odwołany ze stanowiska ministra obrony narodowej. Zarówno komunikaty polityczne, jak i spekulacje medialne pośród wielu możliwych powodów dymisji nie wymieniają jednak afery wywołanej książką Piątka.
Marzec 2018: Prokuratura wojskowa umarza postępowanie w sprawie doniesienia złożonego przez Antoniego Macierewicza na Tomasza Piątka. Równocześnie prokuratura doradza Macierewiczowi złożenie pozwu przeciwko dziennikarzowi do sądu cywilnego – były szef MON nie decyduje się skorzystać z tej możliwości.
Kwiecień 2018: Tomasz Piątek składa w Wydziale ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień przez byłego szefa MON Antoniego Macierewicza. Zdaniem dziennikarza minister nadużył swojego stanowiska w celu osiągnięcia korzyści służbowej (art. 231 par. 2 kk) i złożył fałszywe doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa (art. 234 kk).
Sierpień 2018: Prokuratura wojskowa odmawia wszczęcia postępowania w sprawie zgłoszonej przez Piątka. Dziennikarz składa zażalenie na decyzję prokuratury do sądu.
9 października 2018: Tomasz Piątek odbiera w Lipsku niemiecką Nagrodę za Wolność i Przyszłość Mediów, przyznawaną przez Media Foundation of Sparkasse Leipzig (wcześniejsze ogłoszenie laureata nastąpiło w czerwcu 2018).
Grudzień 2018: Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy przychyla się do wniosku Piątka i nakazuje prokuraturze zająć się sprawą możliwego przekroczenia uprawnień przez byłego szefa MON Antoniego Macierewicza.
10 maja 2019: Wydział ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej umarza śledztwo w sprawie możliwego przekroczenia uprawnień przez byłego szefa MON Antoniego Macierewicza. Rzecznik prokuratury Łukasz Łapczyński w rozmowie z prasą stwierdza: „Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w świetle art. 231 kk i art. 234 kk, wykazała, iż nie doszło do realizacji znamion czynów zabronionych wskazanych w zawiadomieniu o przestępstwie” [JSX 2019].
Wybrane inne sprawy sądowe związane z książką Macierewicz i jego tajemnice (za lata 2017-2023):
Tomasz Piątek vs. tygodnik „Do Rzeczy” i Wojciech Wybranowski
Dziennikarz „Do Rzeczy”, autor dwóch nierzetelnych artykułów o książce Macierewicz i jego tajemnice, został pozwany przez Piątka o naruszenie dóbr osobistych:
Czerwiec 2021: Warszawski Sąd Okręgowy oddala pozew Piątka.
Maj 2022: Sąd drugiej instancji prawomocnym wyrokiem nakazuje Wojciechowi Wybranowskiemu przeprosić Tomasza Piątka za naruszenie jego dóbr osobistych oraz zapłacić 10 tysięcy zł zadośćuczynienia. Sąd uznał, że artykuły nie oddawały charakteru książki, a autor stosował ataki personalne zamiast argumentów [tw 2022].
Tomasz Piątek vs. Michał Dworczyk
Czerwiec 2017: Wiceminister obrony Michał Dworczyk, dzień po premierze książki (bez znajomości tekstu) na spotkaniu z mediami kilkukrotnie stwierdza, że książka zawiera kłamstwa, oszczerstwa i pomówienia; Piątek składa pozew o naruszenie dóbr osobistych.
Wynik procesu w sądzie I instancji: Sąd oddala pozew, uzasadniając, że wypowiedź Dworczyka mieściła się w ramach wolności słowa. Piątek składa apelację.
28 października 2021: Sąd Apelacyjny uznaje prawomocnie, że Michał Dworczyk naruszył dobra osobiste autora książki Macierewicz i jego tajemnice; SA nakazał pozwanemu opublikować przeprosiny na stronie głównej serwisu gazetaprawna.pl, z zastrzeżeniem, że przeprosiny mają być eksponowane przez tydzień. Treść przeprosin:
„Ja, Michał Dworczyk, niniejszym przepraszam Pana, autora książki Macierewicz i jego tajemnice, za naruszenie Pana dóbr osobistych w postaci godności oraz dobrego imienia poprzez rozpowszechnianie informacji, jakoby wspomniana książka zawierała same kłamstwa i pomówienia. Niniejsze oświadczenie składam na skutek przegranego procesu sądowego”. List o tej samej treści Dworczyk ma wysłać do Piątka. Oprócz tego ma zwrócić mu koszty procesu – około 2,5 tys. zł.
Tomasz Piątek vs. Dorota Kania
Czerwiec 2017: Dorota Kania w artykule na łamach „Gazety Polskiej” stwierdza, że książka Piątka zawiera mnóstwo kłamstw i pomówień; Piątek składa pozew w związku z naruszeniem dóbr osobistych.
Sierpień 2019: Sąd I instancji oddala pozew, stwierdzając, że Piątek, pisząc książkę, korzystał z wolności słowa – tak samo jak Kania, krytykując treść tej książki. Piątek składa apelację. Brak dalszych danych o sprawie – stan na lipiec 2024.
Tomasz Piątek vs. tygodnik „Sieci” Jacka i Michała Karnowskich oraz firma Fratria
Piotr Gontarczyk w artykule Konfabulacje i nonsensy Tomasza Piątka opublikowanym na łamach tygodnika „Sieci prawdy” omawia książkę Macierewicz i jego tajemnice; Piątek pozywa autora tekstu, tygodnik oraz firmę Fratria o naruszenie dóbr osobistych.
Maj 2023: Sąd Okręgowy zobowiązuje wydawcę, firmę Fratria, do opublikowania w tygodniku „Sieci” przeprosin Piątka za naruszenie jego dóbr osobistych. Artykuł Gontarczyka ma zostać usunięty ze strony internetowej tygodnika. Wyrok nie jest prawomocny.
Jacek Kotas vs. Tomasz Piątek
W książce Macierewicz i jego tajemnice Piątek opisał rosyjskie powiązania Jacka Kotasa (wiceministra obrony w czasach rządów PiS 2005-2007, a wcześniej prezesa spółki deweloperskiej Grupy Radius); w 2007 roku Służba Kontrwywiadu Wojskowego (SKW) kierowana przez Antoniego Macierewicza przyznała Kotasowi prawo dostępu do tajemnic polskiej armii (już wcześniej miał dostęp do licznych danych wrażliwych jako prezes Wojskowej Agencji Mieszkaniowej). Kotas wytacza Piątkowi sprawę cywilną (o ochronę dóbr osobistych) i karną (o zniesławienie).
2022: Sądy pierwszej i drugiej instancji orzekają, że Piątek nie naruszył dóbr osobistych Jacka Kotasa.
Styczeń 2023: Orzeczeniem Sądu Najwyższego Piątek zostaje uwolniony od zarzutu zniesławienia Jacka Kotasa.
PMPG Polskie Media vs. Tomasz Piątek
Czerwiec 2017: Firma PMPG Polskie Media (wydawca „Wprost” i „Do Rzeczy”) pozywa Tomasza Piątka w związku z zawartymi w książce Macierewicz i jego tajemnice twierdzeniami o powiązaniach spółki z Rosją i sprzyjaniu przez jej pisma rosyjskim interesom.
Czerwiec 2021: Sąd Apelacyjny odrzuca powództwo PMPG Polskie Media dotyczące książki Piątka.
Tomasz Misiak vs. Tomasz Piątek
Piątek napisał w Macierewicz i jego tajemnice, że Misiak był jedną z osób stojących za aferą podsłuchową, która w 2015 roku przyczyniła się do klęski wyborczej rządu PO-PSL. Biznesmen i były senator PO wytoczył z prywatnego oskarżenia proces o zniesławienie.
Listopad 2022: Piątek zostaje uznany winnym i skazany na karę ośmiu miesięcy ograniczenia wolności, w trakcie których musi pracować społecznie 20 godzin tygodniowo.
Po wyroku: Piątek informuje opinię publiczną, że o wyroku dowiedział się z mediów – nie wiedział o toczącym się procesie, gdyż zawiadomienia przychodziły na jego stary adres zamieszkania. Dziennikarz podejmuje próby wznowienia postępowania – nie ma prawa do wniesienia apelacji, gdyż o skazaniu dowiedział się po terminie apelacji (w wyniku czego wyrok się uprawomocnił).
Kontekst prawny: Rozprawa odbyła się na podstawie przepisów pozwalających na prowadzenie procesu pod nieobecność „prawidłowo zawiadomionego” oskarżonego – przy czym za „prawidłowe” zawiadomienie uznaje się fakt zawiadomienia o przesyłce (awizo), bez konieczności jej odbioru przez adresata (tzw. fikcja doręczenia). Wprowadzenie tego przepisu było reakcją na powszechną krytykę przewlekania postępowań poprzez niestawianie się na rozprawy. Publicystka prawna OKO.press komentuje: „Wylano przy okazji dziecko z kąpielą: walcząc z patologią przewlekłości, ponad konieczność ograniczono prawo do obrony i równość broni” [Siedlecka 2022].
1 czerwca 2023: Sędzia Przemysław Filipkowski odmawia wznowienia postępowania. W uzasadnieniu przyznaje, że w sprawie naruszono przepisy Kodeksu postępowania karnego, lecz uznaje, że „ponowne rozpatrzenie sprawy stworzyłoby niebezpieczny precedens, który pozwoliłby oskarżonym odmawiać podawania adresu sądom i unikać w ten sposób ścigania” [Czuchnowski 2023b]. Wyrok na Piątka pozostaje prawomocny.
Robert Szustkowski vs. Tomasz Piątek
Szustkowski został przedstawiony w Macierewicz i jego tajemnice jako człowiek „układu” łączącego Polskę z putinowską Rosją i rosyjskim światem przestępczym. Szustkowski uznał, że Piątek określił go gangsterem i międzynarodowym handlarzem bronią i pozwał dziennikarza.
Listopad 2021: Sąd pierwszej instancji orzeka, że pisząc o Szustkowskim, Tomasz Piątek dochował standardów dziennikarskich oraz weryfikował swoje informacje w wielu źródłach.
Luty 2023: Sąd Apelacyjny oddala apelację Szustkowskiego przeciwko autorowi książki Macierewicz i jego tajemnice. Sąd stwierdza: „Dziennikarz działał w obronie uzasadnionego interesu społecznego” [Czuchnowski 2023c]. Wyrok jest prawomocny.
Nota bibliograficzno-procesowa
Dwie następne książki Tomasza Piątka – Macierewicz. Jak to się stało (Wydawnictwo Arbitror, 2018) oraz Morawiecki i jego tajemnice (Wydawnictwo Arbitror, 2019) – pociągnęły za sobą kolejne procesy. W wywiadzie dla tygodnika „Polityka” pisarz stwierdza: „Moi adwokaci z kancelarii Lach Janas Biernat zrobili specjalną tabelkę, żebyśmy mogli się połapać. W tabelce widzę, że w związku z moimi publikacjami na temat rosyjskich związków PiS i Ordo Iuris wszczęto 18 procesów. Większość z nich wygrałem, reszta się toczy dalej” [Nie dam się zastraszyć 2022].