Kuszej Krzysztof, obrazy z treściami pornograficznymi

(2010-2013)

Nagość

pornografia

wolność twórczości artystycznej

Sztuki wizualne

20 października 2010: Policja wchodzi do pracowni łódzkiego malarza Krzysztofa Kuszeja i zabezpiecza w celach dowodowych namalowanego przez niego obrazy. Przedstawiają one małoletnich wykonujących czynności seksualne z księżmi lub z użyciem przedmiotów o funkcji religijnej. Na stronie internetowej łódzkiej policji pojawia się wpis zatytułowany „Wpadł malarz – lubieżnik”:

Jak ustalili policjanci, zatrzymany – absolwent Akademii Sztuk Pięknych, pracował jako grafik komputerowy w jednej z łódzkich drukarni, a w czasie wolnym tworzył „lubieżne” obrazy. Inspiracji dla swoich dzieł poszukiwał w mediach – w mieszkaniu znaleziono wycinki prasowe donoszące o zatrzymaniach osób podejrzanych o pedofilię – to właśnie na ich podstawie mężczyzna tworzył obrazy przedstawiające treści opisane w mediach. Głównymi postaciami jego prac były dzieci uczestniczące w czynnościach seksualnych z dorosłymi. Namalowane obrazy mężczyzna prezentował na stronie internetowej, której był administratorem i wystawiał do sprzedaży na jednym z portali aukcyjnych. Wartość każdego obrazu szacowana była na około 5 tysięcy złotych. Dodatkowo ustalono, że 47-latek napisał także wiersz o charakterze pedofilskim, który zaprezentował w Internecie [Wpadł malarz… 2010].

21 października 2010: Prokuratura stawia Kuszejowi trzy zarzuty: publicznego propagowania i pochwalania treści o charakterze pedofilskim, publicznego prezentowania treści pornograficznych oraz produkowania, rozpowszechniania, prezentowania, przechowywania i posiadana treści pornograficznych przedstawiających wytworzone albo przetworzone wizerunki małoletnich uczestniczących w czynnościach seksualnych – które zagrożone są karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat. Malarz zostaje zwolniony z aresztu i objęty dozorem policyjnym.

25 lipca 2012: Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia uniewinnia malarza od zarzucanych mu czynów. „Oskarżony w całym procesie stał na jasnym stanowisku, że dzieła malarskie będące przedmiotem postępowania są wytworem artystycznym o krytycznym charakterze. Jego intencją przy ich tworzeniu była chęć zwrócenia uwagi na spychany na margines problem pedofilii w Kościele” [Bieczyński 2016].

W sprawie powołani zostają biegli – historyczka sztuki Izabela Kowalczyk i seksuolog Lew Starowicz. Izabela Kowalczyk w ekspertyzie przygotowanej na potrzeby postępowania procesowego stwierdza:

Wymowa obrazów jest drastyczna, można uznać je za dosadne, dlatego mogą one u odbiorców wywołać wstrząs, obrzydzenie oraz złość, ale też taki jest ich cel – wskazanie na zjawisko pedofilii, o którym część społeczeństwa, w opinii artysty, woli nie myśleć, nie pamiętać. I choć odbiorcy mogą traktować te obrazy jako okrutne, należałoby uświadomić sobie, że dużo bardziej okrutne jest to, czego doświadczają ofiary pedofilii. Można tu przywołać wypowiedź twórczyni drastycznych dramatów teatralnych Sarah Kane: „Moja sztuka jest tylko cieniem rzeczywistości, która jest znacznie trudniejsza do zniesienia” [Kowalczyk 2016].

6 lutego 2013: Sąd Okręgowy w Łodzi rozstrzygając sprawę Kuszeja w drugiej instancji, po apelacji prokuratorskiej, podtrzymał uniewinniające rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego.

Wrzesień 2013: Malarz podejmuję próbę odzyskania zajętych przez prokuraturę obrazów. Okazuje się, że nie były one przechowywane we właściwy sposób i uległy zniszczeniu. „Obrazy leżały na chodniku przed muzeum. Wyglądały jak wyrzucone na śmietnisko. Prace miały wygiętą płaszczyznę. Nie nadają się do sprzedaży, ani nawet na ekspozycję. Nie odebrałem tych obrazów. Powiadomiłem prokuraturę o popełnieniu przestępstwa polegającego na zniszczeniu dowodów rzeczowych” [Bereszyński 2024]. Sprawa została umorzona.

Komentarze

Przypadek Kuszeja to pierwsza polska sprawa karna przeciwko artyście, w której prowadzono postępowanie z art. 202 k.k. po nowelizacji prawa w 2008 roku, kiedy to zakresem przedmiotowym regulacji zostały objęte również wytworzone oraz przetworzone wizerunki małoletniego w czasie czynności seksualnych: „W świetle zebranego materiału dowodowego sąd stwierdził brak podstaw do przypisania mu zarzucanych czynów. Można zatem uznać, że wydając wyrok uniewinniający, oparł się na argumentacji formalnej. Stwierdził, że sprawcy nie można udowodnić umyślności działania, stąd jedynym możliwym rozstrzygnięciem jest uwolnienie go od postawionych zarzutów” [Bieczyński 2016].

BIBLIOGRAFIA:

 

Bereszyński Marcin, Zniszczono obrazy Krzysztofa Kuszeja. Były dowodem w głośnej sprawie,  Dziennik Łódzki, https://dzienniklodzki.pl/zniszczono-obrazy-krzysztofa-kuszeja-byly-dowodem-w-glosnej-sprawie/ar/984799 [dostęp: 07.09.2024].

 

Bieczyński Mateusz Maria, Relacja sztuki i pornografii w polskim prawie karnym, w: Prawo wobec erotyki w sztuce oraz pornografii, red. M.M. Bieczyński, A. Jakubowska, Poznań 2016, s. 258-260.

 

Kowalczyk Izabela, Art. 202 § 4b k.k. w kontekście sprawy Krzysztofa Kuszeja, w: Prawo wobec erotyki w sztuce oraz pornografii, red. M.M. Bieczyński, A. Jakubowska, Wyd. Silva Rerum, Poznań 2016, s. 297-313.

 

Pawłowski Roman, Artysta oskarżony o szerzenie pedofilii uniwinniony, Gazeta Wyborcza.pl, 26.07.2012, https://wyborcza.pl/7,75248,12195759,artysta-oskarzony-o-szerzenie-pedofilii-uniewinniony.html [dostęp: 07.09.2024].

Wpadł malarz – „Lubieżnik”, https://policja.pl/pol/aktualnosci/59124,Wpadl-malarz-lubieznik.html [dostęp: 07.09.2024].