26 lutego 2015: Oliwier Roszczyk, raper posługujący się pseudonimem Bonus RPK, zostaje zatrzymany pod zarzutem handlu narkotykami. W trakcie przeszukania CBŚ nie znajduje narkotyków w mieszkaniu i siedzibie firmy mężczyzny, jednak obciążające go dowody wystarczają do aresztowania.
Grudzień 2015: po wpłaceniu poręczenia majątkowego raper opuszcza więzienie.
16 września 2016: ukazuje się Losu kowal – pierwszy album Bonusa RPK wydany w oficjalnej dystrybucji. Wedle opisu wydawcy, raper rozpoczął prace nad płytą przed aresztowaniem, a skończył po wyjściu z więzienia. Album promowany jest utworem Witamy w stolicy – branżowe portale uznają go za kontynuację klipu Serce polski [Kazek 2016], media informacyjne za tekst autobiograficzny [Machajski 2019]. W utworze padają słowa: „Węszy CBŚ, nieostrożny ma tu lipę / I nie raz to, co miało iść w klimpę, poszło w kibel / Już nie jeden konfident poukładał się z prorokiem / Pogrążył swą ekipę” oraz
Mam w sobie tą historie twórczą, jakże realną / Tu poznałem ulice i się wpierdoliłem w bagno / Już dawno. Teraz te znajomości wyszły bokiem / A sprawa, którą waży mi Kocjana śmierdzi wyrokiem / Z rana smutni panowie zdjęli mnie z kwadratu / I postawili zarzut, prawie trzy dychy tematu / Z dołka na Mokotów, tak trafiłem do puchy / Z nudów liczyłem czas i zdeptane karaluchy / Myślałem o rodzinie, gdy patrzyłem przez kraty / I gdzie bym poszedł, gdybym tak opuścił kazamaty.
2016-2017: toczy się proces, w którym obok rapera oskarżonych jest 11 osób. Prokurator żąda dla Roszczyka kary 5 lat i 2 miesięcy więzienia oraz 9 tys. zł grzywny i przepadku 450 tys. zł zarobionych na handlu narkotykami. Akt oskarżenia oparty jest przede wszystkim na zeznaniach tzw. małego świadka koronnego (status regulowany przez art. 60 kk). W trakcie procesu raper przekonuje, że świadek koronny kłamie. W odpowiedzi prokurator cytuje utwór z płyty Losu kowal zatytułowany 60-tka, który jest atakiem na świadka koronnego i groźbą pod jego adresem:
Rozjebałeś się kurwo jak najgorsza chujoza / Na Twym gardle obroża niech Cię skarci dłoń Boża / Jednak zanim to zrobi ostrza ludzi poznasz / Kiedy na ulicy ciężkiego urazu doznasz
[…]
Wykręcałeś koleżków sojuszników Ci wiernych / Wystawiałeś ich chamom uzbrojonym po zęby / […] / Zgnity szmatławcu zwykły przez dychę poryty / Teraz w norze jak kret jesteś przez psy ukryty / Chleb powszedni chleb dla Ciebie zachowanie podłe / Gruba litania oficjalne zeznania szodre / Bez owijania w bawełnę pomówienia obszerne / To bez wątpienia było Twoim największym błędem
[…]
Niech ten kawałek będzie Twoim gwoździem w trumnie / Kapuś kapuś inaczej 60-tka / Bez skrupułów sprzeda najlepszego ziomka / Kapuś kapuś jebana ściera / Grał gangstera dziś ma status frajera”; „60-tka ta zwrotka ma Ci przypomnieć / Że wiemy o Tobie wszystko kim jesteś głąbie / Wybrałeś drogę najgorszą z możliwych / Niech teraz prześladuje Cię szmato rap uliczny / Oglądaj się za siebie lepiej się schowaj / Nie znasz dnia ani godziny gdy dopadnie losu kowal / Żyj w ciągłym strachu bo zaczynają polować / Żołnierze miejskiej dżungli a cel to Twoja głowa.
Obrońcy wskazują, że utwór powstał przed zatrzymaniem rapera i że „nie można z twórczości artystycznej wyciągać tak daleko idących wniosków” [Machajski 2018]. „To jest twórczość, jaka by nie była” – mówi adwokat [Bonus RPK 2017].
20 lipca 2018: Sąd uznaje zeznania świadka koronnego za wiarygodne i nieprawomocnym wyrokiem uznaje oskarżonych winnymi. Jak relacjonują media: „na temat twórczości Bonusa RPK się nie wypowiedział. Nie wiemy więc, czy teksty piosenek były dodatkowym argumentem za skazaniem” [Machajski 2018].
29 lipca 2018: Bonus RPK udziela wywiadu pismu „Wprost”, w którym tłumaczy kontekst powstania utworu, na który powołał się prokurator:
Rzeczywiście nagrałem taki kawałek na małych świadków koronnych, bo ten problem nie pojawił się dzisiaj. […] To był kawałek nagrany na świadka koronnego Marka H., ps. Hanior. Zarzucił on Staruchowi (nieformalny lider kibiców Legii Warszawa – red.) handel narkotykami. Przesiedział przez niego miesiące w areszcie. Ostatecznie sąd okręgowy zmiażdżył zeznania świadka koronnego, bo mylił się co do miejsca, czasu i osób. Staruch został oczyszczony z zarzutów i prawomocnie uniewinniony, ale sprawa trwała przecież 5 lat. To mnie denerwuje. Że jeden człowiek, który jest zwykłym bandytą, chodzi sobie uśmiechnięty na wolności tylko dlatego, że poszedł na współpracę z policją i im pompuje statystyki. Bo ciągle wymyśla nowe zeznania, a pomówieni przez niego ludzie cierpią z całymi rodzinami [Krawiec 2018].
Po wyroku: środowisko hip-hopowe organizuje akcję MuremZaBonusem. Jeden z inicjatorów, raper Słoń, mówi: „Ta sytuacja jest przerażająca. […] Ja się boję tego, że zostanę prawnie skazany na podstawie tekstów kawałków. Bez żadnych dowodów, bez niczego” [Kancerek 2018].
Marzec 2019: Bonus RPK wspólnie z prawicowym posłem Piotrem Liroyem-Marcem (byłym raperem) opowiadają o inicjatywie zmiany art. 60 kk [prz/luq 2019].
20 maja 2019: Sąd Okręgowy w Warszawie po rozpatrzeniu apelacji utrzymuje wyrok wobec rapera: „Sąd nie zgodził się z argumentem o skromnym materiale dowodowym. – Tu [w wątku Bonusa – red.] występuje wręcz bogactwo dowodów – podkreśliła sędzia Pusz-Florkiewicz. Nie uznała też za przekonującą tezy, że u oskarżonego nie zabezpieczono żadnych narkotyków. – Jak wiadomo, do udowodnienia handlu narkotykami nie jest bezwzględnie wymagane fizyczne zabezpieczenie tych substancji – zaznaczyła” [Machajski 2019]. Wyrok jest prawomocny.
Styczeń 2020: rodzina i fani rapera składają do prezydenta RP wniosek o ułaskawienie. Brak informacji o jego rozpatrzeniu.
5 kwietnia 2020: Autorzy programu dokumentalnego Państwo w Państwie informują, że Sąd Najwyższy oddalił kasację złożoną w imieniu rapera: „Sąd Najwyższy analizował tę sprawę na tle szeregu innych podobnych spraw – nie dostrzegł w tej sprawie uchybień” [Sąd Najwyższy… 2020].